Kolejna podwyżka na A4 bulwersuje kierowców, ponieważ na około 60-kilometrowym odcinku Katowice-Kraków nadal prowadzone są prace remontowe, co wiąże się z utrudnieniami w ruchu: dwa pasy redukują się do jednego, wprowadzono ograniczenia prędkości, a także zakazy wyprzedzania.

Pomimo że na wzrost stawki za przejazd nie zgodziła się GDDKiA, nie miało to znaczenia z uwagi na podpisaną umowę koncesyjną, zgodnie z którą zarządca autostrady, Stalexport Autostrada Małopolska, może zmienić ceny bez konsultacji z drogową dyrekcją.

Obecna stawka, czyli 29 groszy za 1 km to najwyższa cena w Polsce. Jak podkreśla Stalexport, cena za przejazd odcinkiem Kraków-Katowice nie była zmieniana od ponad dwóch lat. Podkreśla też, że jako jedyny zarządca płatnej drogi w naszym kraju spółka nie podniosła opłat w ubiegłym roku, mimo wprowadzenia wyższej stawki VAT.