Obecnie największe prawdopodobieństwo zerwania umowy jest na trasie A1 Brzezie – Kowal. Na razie drogowa dyrekcja nie ma potwierdzenia od PBG, Aprivii i Hydrobudowy, że wznowią roboty wykonane tan dotychczas w 50%. Ponadto GDDKiA obawia się o odcinek A4 Rzeszów – Jarosław, który powinien być zbudowany przez konsorcjum spółek Polimex-Mostostal i Doprastav. Pomimo że termin zakończenia prac minął w 22 lipca, zaawansowanie robót wynosi poniżej 40%.