Pociąg będzie ciągnięty od włoskiej granicy przez lokomotywę należącą do PKP Cargo. 12 sierpnia trafi do Wrocławia, a 7 dni później na tor doświadczalny w Żmigrodzie. Zostanie tam poddany testom przez specjalistów z Instytutu Kolejnictwa, zaś PKP InterCity będzie wówczas szkoliło maszynistów.

Zanim pociągi Pendolino będą mogły jeździć po polskich torach, najpierw muszą przejść trwające kilka miesięcy testy i zdobyć homologację. Do tego maszyniści oraz pracownicy obsługi pociągu muszą zostać odpowiednio przeszkoleni. Do tej pory 14 polskich maszynistów przeszło szkolenia teoretyczne w Włoszech. Później zajmą się oni szkoleniem kolejnych pracowników – w sumie potrzeba ich ponad 100.

Potrzebne są liczne testy pociągu Pendolino

Tor Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie liczy 7,7 km długości. Pociąg może tam osiągnąć maksymalną prędkość 160 km/godz. Początek testów na zwykłych liniach zaplanowano na 13 października – potrwają one do połowy grudnia. Na Centralnej Magistrali Kolejowej (pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Zawierciem) będzie sprawdzana prędkość pociągu (do 280 km/godz.) i działanie systemów. Pendolino będzie też testowany: w okolicach Olsztyna (specyficzne łuki na pagórkach) oraz Nowego Sącza (jazda pod górkę). Ocenia się, że homologację Urzędu Transportu Kolejowego pociąg uzyska do maja 2014 r. Po tym pociąg wróci do Włoch, aby zdemontować aparaturę pomiarową.

Drugi skład Pendolino trafi do Polski w październiku i będzie poddany testom systemów bezpieczeństwa. W grudniu przyszłego roku do Polski mają przyjechać wszystkie zakupione pociągi – 20 pojazdów. Zgodnie z rozkładem zaczną wtedy jeździć pomiędzy Trójmiastem, Warszawą, Krakowem oraz Katowicami, a także dalej do Wrocławia i Rzeszowa.

PKP InterCity kupiło od francuskiego Alstomu 20 składów Pendolino za 400 mln EUR. Wraz z budową centrum serwisowego na warszawskiej Pradze i utrzymaniem przez 17 lat jest to koszt 665 mln EUR.