Kilka dni temu pisaliśmy o sporze dotyczącym budowy węzła Lubelska, który które za 7 lat ma połączyć Południową Obwodnicę Warszawy i autostradę A2.

Zobacz: Spór o węzeł Lubelska

Różnica zdań tyczy się właśnie decyzji środowiskowej – GDDKiA twierdzi, iż jest ona nadal ważna, natomiast specjaliści prawa administracyjnego są zdania, że Dyrekcja błędnie interpretuje przepisy. Ostateczną decyzję wyda Wojewoda Mazowiecki, ale GDDKiA upiera się przy swojej racji.

Chodzi o dwa odcinki planowanej obwodnicy: Marki - Drewnica i Zakręt – Lubelska, z czego Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej (tzw. ZRID) uzyskano na razie dla pierwszego z fragmentów.

Wydłużenie decyzji środowiskowej może nastąpić pod dwoma warunkami – etapowaniem inwestycji (w tym wypadku wystąpieniem o ZRID) i stwierdzeniem przez wojewodę (po zapoznaniu się z projektem budowlanym), że nie zmieniły się warunki określone w decyzji środowiskowej. Dyrekcja twierdzi, że obydwa warunki zostaną spełnione.