Chodzi o odcinek Wrocławia do Krzywej o długości około 100 km, który składa się praktycznie z jednego pasa, podczas gdy drugim przemieszczają się nieustannie samochody ciężarowe. Brakuje pasa awaryjnego.

Poszerzenie trasy planowane jest od kilkunastu lat, ale kolejne terminy realizacji inwestycji były wciąż przesuwane. Obecnie drogowcy w ogóle nie biorą tego przedsięwzięcia pod uwagę. Nie znalazło się ono także na rządowej liście inwestycji drogowych, które w pierwszej kolejności mają być realizowane w latach 2014-20

Kiedy A4 połączy wreszcie wschodnią i zachodnią granicę Polski, na autostradzie może się pojawić jeszcze więcej aut ze wschodu.