GDDKiA podkreśla, że na każdym etapie realizacji inwestycji drogowej laboratoria dyrekcji sprawdzają pobierane bez zapowiedzi próbki z budowy. W ubiegłym roku laboratoria pobrały prawie 69 tys. próbek. Chodzi o pewność, że drogi powstają „zgodnie z normami jakościowymi wskazanymi w projektach i obowiązujących przepisach oraz specyfikacjach technicznych” – podaje GDDKiA. Taką kontrolą objęte są wszystkie nowo budowane, przebudowywane i remontowane drogi krajowe.

W zestawieniu za lata 2011 i 2012 widać znaczną poprawę jakości wykonawstwa polskich dróg.

„Firmy wyciągają wnioski z rankingów i poprawiają jakość prac, by zwiększać zyski” – mówi Lech Witecki, szef GDDKiA. „Poza tym jakość wykonawców skutecznie egzekwują instytucje finansowe. Od czasu, kiedy zaczęliśmy uruchamiać gwarancje, banki i ubezpieczyciele wnikliwie kontrolują spółki wykonawcze, wymuszając na nich mobilizację na budowach oraz pilnując harmonogramów i jakości” – mówi dla Dziennika Gazety Prawnej.

Poniżej porównanie wyników za 2011 i 2012 r. (źródło: GDDKiA)